Dzisiejszy wpis to omówienie podstawowych angielskich struktur gramatycznych, które pomoże Ci zrozumieć, czemu wielu Polaków ma tendencje do popełniania podobnych błędów w tych samych obszarach językowych. Na końcu wpisu znajdziesz też krótki test – odpowiedz na kilka pytań i sprawdź, jak dobrze udało Ci się przyswoić
fot. Geo Dask Ostatni wpis o najbardziej irytujących błędach językowych cieszył się dość sporym zainteresowaniem, a prawda jest też taka, że irytuje mnie trochę więcej, niż tylko pięć opisanych poprzednio błędów.
W założeniu planowałem opisać 497 przykładów błędów, ale książka rozrosła się do takich rozmiarów ( ponad 750 tys. zn. ze spacjami ), że błędy pogrupowałem w 497 rodzajów błędów, a każdy z nich zobrazowany został wieloma przykładami (zwykle jest to kilka błędów językowych, ale czasem nawet kilkadziesiąt). Starałem
To może prowadzić do błędów w komunikacji, niezrozumienia i złamanych relacji. Dlatego ważne jest, aby być obecnym w chwili rozmowy, skupić się na drugiej osobie i słuchać jej uważnie. Podsumowanie. Błędy w komunikacji interpersonalnej mogą mieć poważne konsekwencje dla naszych relacji i życia codziennego.
Poniżej omówimy 18 z nich. 1. Palenie tytoniu. Bardzo częste palenie tytoniu może prowadzić do drętwienia języka. Jest to efekt biochemiczny, który sam w sobie nie wskazuje na chorobę jamy ustnej. Ta reakcja jest również wywoływana przez spożycie niektórych narkotyków, takich jak kokaina lub inne środki pobudzające.
Grzeczność i dobre wychowanie to nie tylko zbiór zasad dotyczących gestów i zachowań w danej sytuacji. To również szablony językowe i zwroty grzecznościowe. Kulturalny i dobrze wychowany człowiek powinien wiedzieć, których z nich użyć i kiedy. Dziś zastanowimy się nad tym, czym właściwie jest grzeczność językowa.
W takim wypadku, w sposób chronologiczny, powinieneś opisać każdy dotychczasowy etap edukacji. 10. Brak klauzuli o ochronie danych osobowych w CV. Ten punkt równie dobrze mógłby znaleźć się na pierwszym miejscu listy najczęstszych błędów, które w CV popełnia większość kandydatów.
"Ewa, przestań mnie poprawiać" - często słyszę taki komunikat od bliskich mi osób. :) Co ja poradzę, że tematyka błędów językowych, szczególnie w kontekście…
Ryczałt mogą wybrać podatnicy, którzy w roku poprzednim uzyskali przychód z działalności niższy niż 250 000 euro. Ograniczenie to dotyczy też wszystkich wspólników spółki cywilnej lub jawnej oraz podatników, którzy uzyskują przychody ze sprzedaży przetworzonych produktów rolnych pochodzących z własnych upraw, hodowli lub chowu.
nych człowieka, skutkiem czego może on różnie reagować na zawarte w pożywieniu składniki. Żywność, poza składnikami odżywczymi, zawiera także substancje nie ma jące takiego charakteru, jak np.: konserwanty, przeciwutleniacze, emulgatory, stabili zatory, koloranty, metale ciężkie, azotyny, azotany i inne, mogące stanowić pewne
fCZV7X. Poprawność językowa to nie tylko panowanie nad przecinkami i ortografią. Błędem językowym jest również używanie wyrazów w niewłaściwych kontekstach, mylenie związków frazeologicznych i budowanie słów niezgodnie z zasadami polskiego słowotwórstwa. Dziś zebrałam dla Ciebie kilka byczków z tej leksykalnej działki. Masz odwagę sprawdzić, które z nich pasą się w Twoich tekstach?Jeśli chcesz wynieść coś z tego tekstu, a nie tylko prześliznąć się po nim wzrokiem, proponuję, żebyś najpierw przeczytał zdanie zapisane większą czcionką i zastanowił się, co z nim jest nie tak (z każdym coś jest, zapewniam!). Kiedy już odpowiesz sobie w myślach (albo przed oczyma duszy swojej zobaczysz dłonie rozłożone w geście bezsilności), spójrz na zwykle w tekstach tego typu ilustracją do każdego błędu jest wypowiedź eksperta z Poradni Językowej PWN. Mam nadzieję, że rozwinie, uzupełni, dopowie i sprawi, że ludzi myli te wyrazy. Ty bynajmniej zapamiętaj zasady ich i przynajmniej – oto te często mylone wyrazy. W zdaniu przytoczonym wyżej problem polega właśnie na użyciu pierwszego z tych słów w znaczeniu drugiego. Jeśli i Ty nie do końca odróżniasz bynajmniej od przynajmniej, przypominam:przynajmniej znaczy mniej więcej to samo co chociaż (chociaż ty pamiętaj, czyli bądź jednym z tych nielicznych używających słów poprawnie);bynajmniej to przeczenie. Np. na pytanie Czy i Ty popełniasz ten błąd? ktoś, kto błędu nie popełnia, może odpowiedzieć Bynajmniej! dzień pod rząd deszcz zalewa nam podwórka, ulice i myśli. Przyznam, że gdyby ktoś mi kiedyś tego nie powiedział, to nie wiedziałabym, bo całe życie słyszałam wokół siebie opowiadania o zjawiskach toczących się kilka razy pod rząd. Aż pewnego dnia okazało się, że pod rząd to… błąd. Bo rusycyzm. Po naszemu tylko z rzędu. Cóż, jako redaktorka stosowałam się grzecznie do tego zalecenia i Tobie również to uwaga! Jeśli zdarzy Ci się jednak użyć formy pod rząd, nie rób sobie strasznych wyrzutów. Zobacz, jak widzi to prof. Bańko. Kto wie, może za jakiś czas jego opinia stanie się jedyną słuszną i wyrażenie pod rząd zostanie zaakceptowane również przez słowniki? pytanie odnośnie otrzymanego pisma. Kolejna językowa pamiątka po czasach rozbiorów. Tak zakorzeniona, że mało kto widzi w niej coś złego. A zły jest brak przyimka do. Odnosimy coś DO czegoś. A więc pytamy odnośnie DO pisma, a nie odnośnie pisma. Inaczej to po rusku. I nawet prof. Bańko jest skłonny trzymać się (na razie przynajmniej) tej góry uprzedzam, że tekst będzie czy można uprzedzać z dołu? Według słownika języka polskiego uprzedzić to poinformować kogoś wcześniej o czymś, a zatem owo z góry jest już wpisane w definicję. I mamy masło Masło maślane może być dwojakiego rodzaju. Mamy:pleonazmy – wyrażenia takie jak w naszym przykładzie, niewspółrzędne, w których znaczenie wyrazu określającego zawiera się już w definicji wyrazu określanego;tautologie – wyrażenia typu ładny i piękny, detale i szczegóły – współrzędne, skupiające w parze dwa wyrazy o tym samym posiada 26 co chodzi z tym posiadaniem? O to, że jest nadużywane. Że teraz już trawa nie jest zielona, ale posiada zielony kolor. A pies nie ma mokrego nosa, tylko posiada mokry nos. Tymczasem słowo posiadać jest książkowe/urzędowe, z tych „mądrych”, i używanie go w banalnych kontekstach sprawia, że tekst staje się… śmieszny. Nie biznesowym oferujemy dedykowane rozwiązania, które znacząco wpłyną na jakość ich każda duża firma coś dziś dedykuje. A to ma dedykowanych pracowników, a to produkuje dedykowane okna albo chociaż opracowuje dedykowane strategie. I nikt nawet nie pomyśli w całym tym szale dedykacji, że dedykować można najwyżej jakieś dzieło sztuki, i to – jak zastrzega słownik – umieszczając w nim lub na nim razem naleciałość zawdzięczamy nie Rosjanom, ale – zdaje się – Anglikom, czy może szerzej: Unii Europejskiej. A tyle mamy ładnych słów, które mogą to dedykowanie zastąpić! kategorycznie domaga się, by szef rządu poddał się do dymisji. Poddajemy pod dyskusję, poddajemy pod rozwagę, ALE: podajemy się do dymisji i podajemy coś w wątpliwość. Nie długo by jeszcze wymieniać. Błędy leksykalne są, były i będą. Ba, dzięki kontaktom ze światem i internetowym zwyczajom będzie ich zapewne coraz więcej. Nie pozostaje mi nic innego jak śledzić, co w blogosferze i na FB piszczy, i na bieżąco przestrzegać. A tymczasem…Pochwal się w komentarzu, czy odnalazłeś się w którymś z tych punktów? Coś Cię zdziwiło? Zaskoczyło? Dało do myślenia?Zobacz także:9 błędów interpunkcyjnych, które (prawdopodobnie) popełniasz Sprawdź, czy znaki przestankowe (nie tylko przecinek!) mają przed Tobą jeszcze jakieś zainteresują Cię także:
Błędy, których należy unikać przy tworzeniu ankiety online Ankieta online, to jeden z najlepszych sposobów na uzyskanie wartościowych informacji, o klientach, pracownikach czy rynku docelowym. Niezależnie od tego, czy próbujesz znaleźć najlepszy sposób na sprzedaż kolejnego produktu czy usługi lub próbujesz usprawnić doświadczenia swoich pracowników i klientów, ankieta online dostarczy Ci rzetelnych danych, na podstawie których możesz podejmować lepsze decyzje biznesowe. Błędy popełniane podczas tworzenia ankiety online mogą przyczynić się do słabych wskaźników odpowiedzi i niskiej jakości danych co może doprowadzić do stracenia szansy na maksymalne zaangażowanie odbiorców. Oto kilka najczęściej popełnianych błędów podczas tworzenia ankiety online, których należy unikać. Błąd nr 1: pominięcie wstępu Niezwykle ważne jest przedstawienie krótkiego celu badania, które nada sens ankiecie i da respondentom powód do jej dokładnego wypełnienia zanim odpowiedzą na pierwsze pytanie. Mając to na uwadze, ważne jest, aby we wstępie nie podawać zbyt wielu informacji, ponieważ nadmierna informacja o naturze badania może prowadzić do stronniczości respondentów. Skoncentruj się na dołączaniu następujących informacji: Jak długo potrwa ankieta online. Wprowadzenie każdej ankiety powinno również określać ramy czasowe wypełnienia ankiety online. Ta informacja jest niezbędna, by uczestnicy wiedzieli, ile czasu muszą przeznaczyć na jej skuteczne wypełnienie. Zachęta do wypełnienia ankiety. Jeśli oferujesz respondentom nagrodę za udział w ankiecie online, wprowadzenie jest doskonałym miejscem na wymienienie wszelkich zachęt do wypełnienia ankiety. Do czego zostanie wykorzystana informacja zwrotna. We wstępie do ankiety należy również wyjaśnić, do czego będą wykorzystywane dane ankietowe. Jest to czasami określane jako „świadoma zgoda”. Błąd nr 2: niewłaściwa konstrukcja pytań Głównym elementem tworzenia ankiety online jest formułowanie wnikliwych pytań. Aby stworzyć ankietę, która jest angażująca, zwięzła i kompleksowa, autorzy badania muszą najpierw zrozumieć odbiorców i dokładnie ocenić ich podejście podczas pisania każdego pytania w ankiecie. Podczas konstruowania pytań ważne jest, aby mieć obiektywną perspektywę. Dzięki temu pytania będą neutralne i wyeliminują wszelkie wiodące pytania , które mogą zawierać stronniczość. Spójrzmy na skrajny przykład wiodących pytań. Jak złe było jedzenie w [WSTAW NAZWĘ RESTAURACJI]? To od razu wywołuje negatywne skojarzenie z pytaniem. Zamiast tego powinieneś sformułować pytanie jako: Opisz swój poziom zadowolenia z jedzenia w [WSTAW NAZWĘ RESTAURACJI]. Błąd 3: używanie niejasnego i skomplikowanego języka Tworząc ankietę online, ważne jest, aby być tak bezpośrednim, jak to tylko możliwe. Używanie języka, który jest niejasny i złożony, może dezorientować i rozpraszać uczestników. Ostatnią rzeczą, jakiej byśmy chcieli, jest to, aby uczestnicy odpowiadali na jakiekolwiek pytanie nieprecyzyjnie (lub w ogóle nie odpowiadali), zwłaszcza gdy nie mogą poprosić o wyjaśnienie w ankiecie internetowej. Błąd nr 4: nietestowanie ankiety Testowanie jest niezwykle istotnym aspektem tworzenia ankiety online. To także świetny sposób na odkrycie błędów w formularzu i naprawienie ich, zanim zobaczą je docelowi odbiorcy. Podczas testowania ankiety online szukaj błędów w pisowni, gramatyce, formatowaniu pytań i logice. Aby uzyskać informacje zwrotne w celu ulepszenia kwestionariusza, poproś współpracowników o przetestowanie i ocenę ankiety. Błąd nr 5: brak przekierowania Najważniejszym aspektem podczas tworzenia ankiety online i jej dystrybucji jest osiągnięcie jak najlepszego wskaźnika odpowiedzi, jednak równie ważne jest jak najlepsze wykorzystanie interakcji z odbiorcami. Powinieneś skupić się na kontynuowaniu interakcji z respondentami, stosując przekierowanie na końcu ankiety online. Przekierowanie to prosty sposób na automatyczne wysłanie kogoś pod określony adres URL, np. do Twojej witryny lub odpowiedniej strony docelowej. Błąd nr 6: brak brandingu firmy Twoja ankieta powinna być rozszerzeniem Twojej marki. Każda interakcja z odbiorcami to okazja, by pozostali z Twoją firmą dłużej. Dlatego po utworzeniu ankiety online upewnij się, że respondent będzie miał pewność, że ankieta należy do Ciebie, umieszczając na niej swoje logo i dodając swój branding. Bardzo często ten aspekt jest pomijany przez twórców ankiet online. Może to prowadzić do dezorientacji respondentów, którzy nie zrozumieją od kogo ankieta pochodzi i dlaczego ją otrzymali. Jak tego uniknąć: Aby uniknąć tego łatwego błędu, pamiętaj, aby zawsze, gdy to możliwe, oznaczyć ankiety logo swojej firmy. Tzw. white label spowoduje usunięcie logo interankiet z formularza i zastąpienie go Twoim własnym zapewniając tym samym respondentów, że ankieta należy do CiebieInną opcją jest dodanie logo na początku ankiety. Już we wstępie respondent będzie miał możliwość zidentyfikować cel ankiety i Twoją firmę. Błąd nr 7: brak personalizacji Podczas gdy wiele organizacji dokłada wszelkich starań, aby spersonalizować swoje kampanie e-mailowe, czy strony internetowe, większość zapomina o włączeniu tego prostego dodatkowego akcentu do swoich ankiet. Dodanie personalizacji może pomóc w lepszym zaangażowaniu respondentów, pomagając zwiększyć ogólną liczbę odpowiedzi i pokazując odbiorcom, że poświęciłeś dodatkowy czas na dostosowanie formularza specjalnie do nich. Dodanie niewielkiej personalizacji do ankiet poprzez umieszczenie imienia i nazwiska klienta na samym początku może znacznie poprawić wskaźniki zaangażowania i ukończenia ankiety. Jak tego uniknąć: Dodaj personalizację do swoich ankiet, używając na przykład ukrytych zmiennych, aby przekazywać określone informacje o odbiorcach, na przykład ich możesz użyć tego w swoich ankietach jako powitania: „Cześć, Adam!” lub, aby potwierdzić ich wynik CSAT, możesz podać ich imię wraz z wynikiem, który wybrali ze względu na wsparcie: „Dziękujemy za Twoją opinię, Adam! Zarejestrowaliśmy Twój wynik 5 na 5 gwiazdek!” Zdarza się, że popełnienie jednego lub dwóch błędów podczas tworzenia ankiety online, może negatywnie wpłynąć na współczynnik odpowiedzi i jakość zebranych danych. Unikając tych 7 typowych błędów ankietowych, zbierane dane będą dokładniejsze. Tworzenie jasnych pytań i posiadanie spójnych i kompletnych opcji odpowiedzi prowadzi do cennych informacji zwrotnych. Załóż konto na platformie interankiety lub skorzystaj z darmowego 14-dniowego dostępu testowego i zapoznaj się ze wszystkimi możliwościami serwisu. Korzystając z naszego narzędzia możesz użyć naszej bazy gotowych przykładów ankiet.
Zablokowany. Zamrożony. Zagubiony. Zestresowany. Onieśmielony. Czy któreś z tych określeń pasuje do tego, jak się czujesz, kiedy mówisz po angielsku, nawet jeżeli uczysz się go od wielu lat? Możliwe, że popełniasz pewne często spotykane błędy w nauce i przez to DUŻO trudniej jest ci osiągnąć postępy. Spróbujmy je naprawić! Chcę się z tobą podzielić 4 najczęściej popełnianymi błędami w nauce angielskiego po to, żebyś mógł je wyeliminować. Wyjaśnię ci, na czym polegają te błędy i jak je możesz naprawić. Częsty Błąd 1: Nigdy nie mówisz po angielskuĆwiczenia na mówienie po angielskuCzęsty Błąd 2: Uważasz, że nie masz czasuSposoby na znalezienie czasu na Błąd 3: Koncentrujesz się tylko na gramatyceSposoby na inne ćwiczeniaCzęsty Błąd 4: Brakuje ci planu na osiągnięcie płynności językowejSposoby na stworzenie planu Częsty Błąd 1: Nigdy nie mówisz po angielsku To akurat jest bardzo powszechny błąd. Jest tak wiele powodów, że nie ćwiczyłeś mówienia po angielsku. Nie masz czasu na lekcje angielskiego Nie używasz angielskiego w pracy Przez lata uczyłeś się reguł gramatycznych zamiast ćwiczyć mówienie po angielsku Nie znasz nikogo, z kim mógłbyś porozmawiać po angielsku Nie mieszkasz w kraju, w którym mówi się po angielsku Mówienie po angielsku onieśmiela cię/stresuje/przeraża Chcesz poczekać z mówieniem, aż najpierw nauczysz się 4000 słówek Twoja grupa na kursie angielskiego jest tak liczna, że nie masz szans, żeby się odezwać Brzmi znajomo? Tak, można znaleźć całą masę wymówek, ale powiem ci 2 rzeczy: WCIĄŻ możesz mówić po angielsku, nawet w takiej sytuacji, w jakiej akurat jesteś. Musisz potraktować swoją buzię jak każdy inny mięsień, który trzeba ćwiczyć i trenować pamięć mięśniową aparatu mowy. MUSISZ często ćwiczyć mówienie po angielsku, żeby nauczyć się dobrze mówić po angielsku. Taka jest prawda. I możesz coś z tym zrobić. Po pierwsze, poszukaj możliwości. Bez względu na to, gdzie mieszkasz, gdzie się uczysz ani jak się czujesz, jesteś w stanie znaleźć okazję do tego, żeby rozmawiać po angielsku – albo “na żywo”, albo online. A jeżeli mówienie po angielsku sprawia ci trudność, bo zwyczajnie się wstydzisz, to mam dla ciebie dobrą wiadomość. Nadal możesz coś z tym zrobić. Naprawdę. Co ważniejsze, możesz nabrać pewności siebie, nawet jeżeli jesteś nieśmiały. KLUCZEM jest rozmowa po angielsku z kimś, przy kim czujesz się komfortowo i bezpiecznie. Ćwiczenia na mówienie po angielsku Jeżeli nie wiesz, co z tym zrobić i jak zacząć mówić po angielsku, mam dla ciebie kilka pomysłów na początek Znajdź mniejszą grupę w szkole językowej Zorganizuj klub konwersacyjny ze znajomymi, którzy uczą się angielskiego Znajdź korepetytora Znajdź partnera do wymiany językowej “na żywo” albo online Dołącz do grupy albo klubu dla native speakerów języka angielskiego (jest ich CAŁKIEM SPORO!) – popytaj na przykład na jakiejś wyższej uczelni Ćwicz mówienie samodzielnie. Jak to robić znajdziesz w poście jak ćwiczyć mówienie po angielsku samodzielnie. Częsty Błąd 2: Uważasz, że nie masz czasu Tutaj mamy dwie opcje: Albo jesteś NAPRAWDĘ zajęty i uważasz, że nie masz czasu (ale czy na pewno?) Albo chodzisz na lekcje raz w tygodniu. W obu tych sytuacjach problem stanowi czas, ale z różnych powodów. Dobra wiadomość jest taka, że na oba problemy jest jedno rozwiązanie! Czy masz 15 minut dziennie na to, żeby posłuchać radia? Czy masz czas na to, żeby zrobić listę zakupów albo listę zadań do wykonania? Oglądasz od czasu do czasu jakieś wideo w internecie? Mówisz czasami do siebie (na głos albo w myślach)? Wszystkie te rzeczy możesz robić po angielsku. Prawda jest taka, że każdego dnia musisz trochę ćwiczyć angielski, żeby rozwinąć swoje umiejętności – rozumienie ze słuchu, pisanie po angielsku czy mówienie. Spróbuj chociaż część swojego życia prowadzić po angielsku. Zacznij od odrobiny. Na początek niech to będzie chociaż 5 minut dziennie. Zdziwisz się, jak duże postępy możesz zrobić przy tak małym wysiłku. Sposoby na znalezienie czasu na angielski. Czy zwykle przygotowujesz sobie listę spraw do załatwienia, listę zakupów albo robisz notatki? Czy do niektórych z tych rzeczy używasz smartfona? Zacznij to robić po angielsku! Czy to naprawdę pomoże ci w nauce? Tak. Te drobne codzienne zadania pomogą ci utrwalić codzienne słownictwo. Im częściej używasz określonych zwrotów po angielsku, tym lepiej zapisują się w twojej pamięci. Oto kilka codziennych czynności, które nie zabierają dużo czasu: Codzienne zadania i przypomnienia zapisuj po angielsku Czytaj/słuchaj wiadomości po angielsku Listę zakupów zapisuj po angielsku Kiedy jedziesz do pracy, włącz sobie ulubiony podcast po angielsku Mów do siebie na głos, kiedy gotujesz albo prowadzisz samochód Częsty Błąd 3: Koncentrujesz się tylko na gramatyce Myślisz sobie czasem, że im więcej zrobisz ćwiczeń z gramatyki, tym lepiej zrozumiesz język i będziesz mógł się nim swobodnie porozumiewać? Prosisz nauczyciela o więcej zadań gramatycznych, żeby lepiej się nauczyć angielskiego? Czy uczysz się na pamięć czasowników i słówek z listy? A co, jeżeli ci powiem, że to w żaden sposób nie pomoże ci osiągnąć zaawansowanego poziomu znajomości języka – ani mówionego, ani pisanego? Kiedy dochodzisz do poziomu średniozaawansowanego, MUSISZ zmienić metody nauki angielskiego. Najlepiej by było, żebyś je zmienił, jak tylko zacząłeś uczyć się angielskiego, ale zawsze możesz to zrobić. Im wcześniej, tym lepiej. Żeby naprawdę rozumieć i używać języka, musisz w nim czytać i go słyszeć, ale w takiej formie, w jakiej rzeczywiście się go używa. No i musisz ćwiczyć. Tak, to znaczy, że musisz mówić. Zamiast regułek gramatycznych i list słówek ucz się całych zdań. Ucz się w kontekście. Czytaj i słuchaj PRAWDZIWEGO języka – takiego, jakiego używa się współcześnie. Pamiętasz sposób na Błąd 2? Odrobina angielskiego każdego dnia zdziała więcej niż dużo angielskiego, ale tylko czasami. Postaraj się codziennie słuchać albo czytać po angielsku. Sposoby na inne ćwiczenia Ok, na co dzień masz bardzo mało czasu, ale postanawiasz wyrobić sobie nawyk codziennych ćwiczeń językowych. Co powinieneś robić? Oto kilka sposobów: Naucz się kilku nowych słówek, ale w kontekście (np. z opowiadania) Czytaj wiadomości po angielsku (chociaż te najważniejsze) W drodze do pracy słuchaj wiadomości po angielsku Słuchaj swojego ulubionego podcastu angielskiego Codziennie czytaj swój horoskop po angielsku Niektóre z tych rzeczy i tak na pewno robisz. Skoro tak, to zmień tylko język z polskiego na angielski. Częsty Błąd 4: Brakuje ci planu na osiągnięcie płynności językowej Chcesz się biegle posługiwać angielskim? Jeżeli tak, to świetnie! Ale mam do ciebie klika pytań: Czym jest płynność językowa? Jak ją rozpoznać? Jak dużo ci do niej brakuje? Skąd będziesz wiedział, że mówisz już płynnie? Wielu specjalistów zajmowało się tematem płynności językowej i często porównywano ją do góry. Jeżeli płynność jest górą, to masz dwie opcje: Stać u jej podnóża z zadartą głową i myśleć: “Och, tak bardzo chciałbym wejść na ten szczyt.” Albo przestać patrzeć w górę. Zacząć planować. Skompletować sprzęt. Ćwiczyć i trenować. Zrobić pierwszy krok. Później kolejny. I jeszcze następny. Robić tak każdego dnia. Wtedy zaczniesz się wspinać. Kiedy wchodzisz na górę, nie zawsze widzisz wierzchołek. Wiesz jednak, że on tam jest, a ty z każdym krokiem się do niego zbliżasz. Tak samo wygląda nauka języka. Pierwsza opcja to marzenie, nadzieja. Druga – to plan i podjęcie działania. Jak myślisz, która z nich doprowadzi cię do celu? Teraz mam do ciebie jeszcze kilka pytań: Co chcesz ZROBIĆ ze swoim angielskim? I jak możesz to osiągnąć? Plan (albo cel) + działanie (codzienne) = sukces Im lepiej wiesz DO CZEGO potrzebujesz angielskiego, tym łatwiej jest ci dobrać takie kroki, które pozwolą ci osiągnąć sukces. Czy wiesz, co będziesz robił ze swoim angielskim? Sposoby na stworzenie planu Poniżej prezentuję ci przykładowy plan działania razem z codziennymi krokami, które mogą doprowadzić do osiągnięcia celu. Oczywiście, kiedy już będziesz umiał coraz więcej, twoje plany będą się zmieniały. Opis sytuacji: Zajmujesz się w swojej firmie sprawami finansowymi. Czasami musisz prezentować sytuację finansową firmy albo omawiać projekty ze swoimi zagranicznymi partnerami i musisz to robić po angielsku. Zawsze się przy tym denerwujesz i chciałbyś w takich momentach radzić sobie lepiej. Plan działania: Nauczyć się słownictwa związanego z finansami, księgowością i ekonomią Poznać słownictwo używane do opisywania wykresów, tabel, danych i raportów Nauczyć się wyrażać po angielsku fakty i opinie Poznać zwroty związane z ryzykiem i z zarządzaniem ryzykiem Nauczyć się przewidywać i szacować po angielsku Codziennie kroki: W drodze do pracy słuchać raportów finansowych Podczas przerwy poświęcić 5-10 minut na czytanie artykułów finansowych Robić notatki po angielsku W domu ćwiczyć opisywanie tabel, wykresów firmy, analizowanie budżetu – oczywiście po angielsku W drodze z pracy na głos albo w myślach opisywać sobie stan finansowy firmy Uwaga: W tym przykładzie nie musisz wykonywać wszystkich tych działań codziennie – możesz wybrać jedną czynność na każdy dzień. Jednak im więcej uda ci się zrobić, tym szybciej sprawnie poradzisz sobie z tą tematyką po angielsku. Będzie mi bardzo miło, jeżeli podzielisz się swoimi doświadczeniami w komentarzach. Jaka jest według ciebie najlepsza rada na nauczenie się angielskiego? Jeżeli ktoś cię spyta: “Jak mam poprawić swój angielski?,” co mu odpowiesz? Twój komentarz może komuś pomóc znaleźć rozwiązanie na jego problemy z językiem. Napisz też, jakie błędy ty popełniasz, ucząc się języka? I co robisz, żeby je wyeliminować? A jaki jest twój największy sukces w nauce angielskiego? Jak udało ci się go osiągnąć?